Witam wszystkich,
Kilka dni temu wróciłem z tygodniowego pobytu w Mielnie i jestem zszokowany podejściem ludzi, którzy utrzymują się z wynajmu pokoi. Zdaje też sobie sprawę z tego, że pewnie jest to przypadek szczególny i najnormalniej w świecie po prostu to tylko ja w tym roku "słabo" trafiłem (do tej pory jadąc na wczasy spotykałem się z życzliwością i pozytywnym nastawieniem wynajmujących). Niemniej jednak w tym roku i dokładnie w tym domu podobno "gościnnym" ;) owa "życzliwość" wynajmujących strasznie obniżyła loty po tym jak uregulowałem płatności. Do tego stopnia, że w dzień wyjazdu w sposób "mało delikatny" zostaliśmy "poproszeni" (nie wiem czy to dobre słowo) o opuszczenie kwatery i staliśmy z bagażami w deszczu na zewnątrz. Pisząc tę opinię chcę ustrzec innych przed późniejszym zdziwieniem i rozczarowaniem. Dla mnie jako osoby, która od kilku już lat prowadzi własną działalność gospodarczą niewyobrażalne jest żeby w ten sposób potraktować własnego klienta, bez względu na branże: czy to handel, produkcja czy wynajem pokoi w moim mniemaniu jest to wysoce nieprofesjonalne podejście.

Nie polecam, za drogo i niesympatycznie