Loading...
Travel4u.pl - oferty last minute, wczasy, wycieczki, noclegi, mapa
Wyjedź w podróż
swojego życia
Strona główna · Sport · O nas · Kontakt · Mapa strony · Dodaj do ulubionych
Wczasy, wycieczki ·Przewodniki, mapy ·Baza noclegowa  
Informacje o krajach · Prawo · Kursy walut · Forum Portal Turystyczny
Gram w Lotka / Lotto

Białoruś - opinie internautów

drukuj stronęPoleć znajomym
Strona główna » Kraje » Białoruś » Opinie internautów

Białoruś - krótka informacja

Białoruś (Белару́сь, Republika Białorusi - Рэспу́бліка Белару́сь) – państwo w Europie wschodniej powstałe po rozpadzie Związku Radzieckiego.
Powierzchnia kraju jest nizinna z rzeźbą polodowcową. Znaczna część Białorusi położona jest w zachodniej części Niziny Wschodnioeuropejskiej, 70% powierzchni poniżej 200 m n.p.m. Na północy wyżyny morenowe (Wyżyna Białoruska) przechodząca w Pojezierze Wileńskiej. Na południu, ok. 20% powierzchni kraju zajmują rozległe tereny bagienne i torfowiska (Polesie).
dodaj swoją opinię

Wasze opinie (15):

Chcesz podzielić się swoimi wrażeniami z podróży?
Szukasz współtowarzyszy do wspólnej wyprawy? Wejdź na Eskapadowcy.pl i napisz o tym!
autor: marek (IP:*.internetdsl.tpnet.pl)
data: 2005-03-28 19:37:52
sądzę iż im szybiej się unormuje ,żadnej negatywnej opini
autor: jerzy (IP:81.15.224.*)
data: 2006-01-06 10:28:22
MAM BARDZO MIŁE WSPOMNIENIA CO DO KRAJU I WSPANIAŁYCH LUDZI KTÓRZ TAM MIESZKAJA.
TWIERDZE BEZ UPRZEDZEN ZE JEST TO KRAJ JAK NIKT BLISKI POLAKOM .
A POLITYKE ZOSTAWCIE POLITYKIEROM I PISMAKOM.
KOCHAM I SZNUJE LUDZI Z BIAŁORUSI
autor: ania (IP:217.153.6.*)
data: 2006-03-10 18:51:36
Białoruś jest pieknym krajem, pełen niezwykłych ludzi. mam nadzieje, ze niedługo granicy beda tylko formalnoscia, zeby nie utrudniac kontakty sasiedzkie, rodzinne i przyjacielskie.
autor: Bogdan (IP:195.93.60.*)
data: 2006-03-20 10:39:56
Sprawa kampanji antybialoruskiej w polskich mediach jest zenujaca.Dlaczego polskie medja uzurpuja sobie prawo do decydowania co jest dobre dla Bialorusi i kto ma tam rzadzic???? Najlepiej dla obu stron bylo by zeby Polska swiecila przykladem w rozwiazywaniu swoich problemow.
autor: dagoja (IP:83.11.62.*)
data: 2006-04-05 08:54:41
Witam. Mam, wydaje się świeże wrażenia z pobytu w Białorusi, bo z marca 2006 roku. Przed wyjazdem próbowałam znaleźć informacje, które ułatwiłyby mi tam pobyt, ale w necie są bardzo skąpe. Osobom, które chciałyby dowiedzieć się co i jak na tamtym terenie, proponuję odpowiedni zestaw danych po zgłoszeniu się pod adres dagoja@o2.pl Ogólnie mówiąc Białoruś w mediach przedstawiana jest gorzej niż w rzeczywistości. Trzeba pojechać, żeby się mile rozczarować. Pozdrawiam.
autor: Kaja (IP:217.149.246.*)
data: 2006-04-18 15:07:02
Witam. Ja nie mam dobrej opinii o ludziach żyjących na Białorusi, a zwłaszcza o kobietach. Nic miłego mnie tam nie spotkało i napewno więcej tam nie pojade
autor: Marian (IP:81.190.73.*)
data: 2006-04-23 23:55:47
Szkoda całego zamieszania politykierów.Nic tym nie pomogli Polakom na Białorusi, wręcz odwrotnie i popsuli swobodne kontakty, które zaczęły zawiązywać się pomiędzy naszymi bratnimi narodami. A ludzie tam są wspaniali! Trzeba ich poznawać i nie obrażać! Przez głupotę z przeszłości, Białoruś odkłoniła się od buńczucznej Polski.
autor: Gzesiek (IP:88.220.110.*)
data: 2007-02-18 20:33:05
ocena: plusplusplusplus
W ostatnim czasie (na przełomie 2006 i 2007) spędziłem tam 6 tygodni! Uwierzcie mi wcale mi się nie nudziło. Ludzie są naprawdę bardzo mili i nam Polakom życzliwi. W miastach jest czysto, ulice odśnieżone i wysprzątane. Jest bezpiecznie, nawet w nocy nie widać pijaków czy agresywnej młodzieży ( mimo, że milicja nie rzuca się w oczy!). W sklepach jest bardzo dobre zaopatrzenie, co ciekawe to fakt, iż w każdym sklepie jest przeogromny wybór ryb zarówno morskich jak i słodkowodnych. Wadą jest wszechobecna biurokracja, z którą państwo próbuje walczyć, ale urzędy pracują w sobotę a w tygodniu są czynne do godziny 20. I co najciekawsze Łukaszenka rzeczywiście ma duże poparcie w społeczeństwie. Propaganda, którą prowadzą politycy i media w Polsce nie mają żadnego odzwierciedlenia w białoruskiej rzeczywistości. Myślę, że aby móc coś konkretnego o jakimś kraju powiedzieć trzeba chociaż troszkę czasu w nim pobyć i poznać.
autor: ZOFIA (IP:79.187.216.*)
data: 2008-01-17 10:53:55
ocena: plusplusplusplusplus
Całkowicie zgadzam sie z Grześkiem. Na Białorusi uderza czystość na ulicach, ładnie odnowione domy a powala życzliwość ludzi, którzy mają w nosie waśnie "na górze". Białoruś just cudowna i żeby można było jeździć bez wiz byłabym tam bardzo częstym gościem
autor: Kamil (IP:85.89.185.*)
data: 2008-07-09 18:59:49
ocena: plusplusplus
Może moja opinia jest nieuprawniona, ponieważ porównując z innymi forumowiczami nie mogę powiedzieć że tak naprawdę byłem na Białorusi. Przyjechałem tylko na kilka godzin do Grodna. Ponieważ przed wyjazdem - na to co mogę zobaczyć nastawiłem się negatywnie - w zderzeniu z rzeczywistością miło się oczarowałem.
Grodzieńska starówka odnowiona, kamienice odmalowane, czysto i schludnie.
Nawet zastanawiałem się czy nie ma zakazu palenia w miejscach publicznych - nie udało mi się dostrzec żadnego niedopałka. Byłem nawet świadkiem szorowania na mokro chodników. Po dłuższym zastanowieniu, czegoś mi "brakowało"... No tak, wszechogarniających i namolnych w naszym kraju reklam, krzykliwych banerów, agresywnych "potykaczy", itp.
Moje oko przy najmniej od tego tam odpoczęło.
Stary jeszcze nie jestem, ale przypomniały mi się obrazki z połowy lat 90-tych.
Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym ograniczył się jedynie do zobaczenia zabytków. Główny most miasta jest obecnie w remoncie, więc tymczasową, pieszą kładką przeszedłem na lewobrzeżną część Grodna. Tam właśnie zobaczyłem to, czego tak na prawdę się obawiałem - szutrowe ulice przypominające wieś, słupy elektryczne doprowadzające napowietrznie prąd do w większości drewnianych, zdezelowanych domów, stojące na tych ulicach rozsypujące się moskwicze.
Ale powiem szczerze, że nie zmąciło mi to ogólnego wrażenia z tego kraju. Polubiłem go również za ludzi z którymi miałem do czynienia - z kasjerką w SAM-ie, z panią - hmm jak by ją nazwać - "koszykową", wydającą koszyki za numerek w tym samym sklepie, a nawet z urzędnikiem celnym, który to wytłumaczył mi po polsku sposób postępowania z kartą migracyjną.
Przed przyjazdem miałem taki lekki dreszczyk emocji, związany z obrazem jaki pokazują nasze media na temat Białorusi.
Mówi się o dyktaturze, rządach autorytarnych prezydenta Łukaszanki.
Oczywiście - z całym szacunkiem, pamiętając o aresztach, nieszczęśliwych wypadkach i zaginięciach niektórych opozycjonistów, patrząc na ludzi i ich nastroje, rządy Łukaszenki nazwał bym aksamitną dyktaturą. To nie jest Fidel Castro ani Saddam Husain. W Grodnie nie widziałem nawet jednego plakatu z podobizną lub zdjęciem prezydenta, a nieukrywam, że tego się spodziewałem.
Ta krótka wizyta podłechtała moją ciekawość i zapewne wkrótce wystąpie ponownie o wizę - tym jednak chciałbym bardziej poznać ten kraj - m in zwiedzić Mińsk i inne ciekawe miejsca. Oczywiście trochę przerażają mnie przepisy i biurokracja - konieczność meldowania się na milicji i co gorsze, ceny za nocleg w hotelu trzykrotnie wyższe niż dla Białorusinów.
Ale po tym co zobaczyłem uważam, że warto.
autor: Berenika (IP:79.173.14.*)
data: 2009-09-02 22:48:49
ocena: plusplusplusplusplus
Na Białorusi spędziłam ponad tydzień. Jestem urzeczona Jej pięknem - niezwykłą nieskażoną przyrodą ale też czystością miejskich ulic, estetyką dużych placów i zapachem małych często bardzo fantazyjnie ukwieconych skwerków.
Ujęła mnie ogromna skromność i prostota w relacjach międzyludzkich. NIe przypominam sobie aby w Polsce szanowano pamięć naszego Wieszcza lub Elizy Orzeszkowej, tak spontanicznie jak wyrażają to mieszkańcy Grodna i Nowogródka. Być może ludzie na Białorusi żyją skromniej ale nie sądzę by czuli się zniewoleni, jak to często głoszą media i "politykierzy". Dla przykładu; jeżeli na ulicach miast nie widać jak to nagminnie u nas, zanieczyszczających skwery i chodniki, pasy zieleni, psów, to nie dlatego, że taki jest właśnie "reżim Łukaszenki" ale, jak stwierdził zdziwiony przechodzień, "w blokowiskach miast zwierzęta, szczególnie większe, po prostu się męczą". W przeciwieństwie do nas, tak często mieniących się "europejczykami" (jakby uprawnionymi mentorami z wyższych sfer i cywilizacji) a jakże wyniosłych i zadufanych w sobie, ludzie w tej pogardliwie
nieraz traktowanej "zaściankowej" a jednak "Magicznej Krainie Niemna", emanują niespotykaną pokorą i dużo większą życzliwością niż my.
Mam nadzieję, że niebawem zaistnieje możliwość szerszego otwarcia granic choćby dla ruchu turystycznego, bo warto i trzeba tam pojechać.
autor: Czarek (IP:217.98.10.*)
data: 2010-07-14 13:20:21
ocena: plusplusplusplusplus
To wszystko prawda. Jechałem pełen obaw, a wróciłem oczarowany. Fakt że jest biedniej niz u nas, ale to nawet bywa zaletą :) Gdyby jeszcze było łatwiej zorganizować wyjazd było by super.
autor: Rysiek (IP:83.21.200.*)
data: 2010-10-13 17:10:33
ocena: plusplusplusplus
Piękny kraj wspaniali ludzie proszę zobaczyć fotki z mojego pobytu http://picasaweb.google.pl/102451818326817069668/Biał0ruś2005IDalej2#
autor: ~Tomek (IP:94.75.74.*)
data: 2011-01-18 23:42:25
ocena: plusplusplusplusplus
Ludzie tam są dużo mniej zepsuci i zblazowani. Jeżdżę mniej więcej raz w roku do znajomych mieszkających w głebi kraju. Urzekają mnie wspaniałe ciągnące się po horyzont równiny, lasy, pola, czyste powietrze. Miasta niezatłoczone, cisza i spokój. Ludzie życzliwi, ciekawi innych. Przeszkadza mi biurokracja dobrze widoczna w ambasadzie i na granicy gdzie trzeba wypełniać papierki i zbierać pieczątki, ale ta chwilowa niedogodność warta jest zobaczenia tego kraju i poznania jego mieszkańców.
autor: Marcin (IP:80.54.239.*)
data: 2011-03-18 14:21:50
ocena: plusplusplusplusplus
Byłem w Minsku dwa dni (z noclegiem). Generalnie dawno nie przeżyłem tak miłego rozczarowania - czysto, schludnie, rewelacyjne ulice, bardzo życzliwi ludzie. Białorusini nie powinni mieć żadnych kompleksów - wręcz przeciwnie.
Gorsze wrażenie niż Minsk robią małe miasteczka i wsie, gdzie widać bardziej siermiężną stronę białoruskiej rzeczywostości (ale u nas również nie wszędzie jest różowo).
Z ciekawostek: ceny prównywalne do Warszawskich (za wyjątkiem wódki, papierosów i paliwa). W ciągu pobytu widziałem tylko jednego (!) psa za to nie widziałem nigdzie wszędobylskich w naszym kulturalnym kraju psich odchodów. W oczy uderza brak typowych dla naszych ulic nachalnych reklam, bilbordów itp. śmiecia.
Młodzież potrafi porozumiewać się po angielsku.
Bardzo polecam!!!
PS. Dziewczyny na Białorusi są najpiękniejsze na świecie.
Chcesz podzielić się swoimi wrażeniami z podróży?
Szukasz współtowarzyszy do wspólnej wyprawy? Wejdź na Eskapadowcy.pl i napisz o tym!
dodaj swoją opinię

Travel4u.pl - nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

oferty last minute Oferty last minute

partnerzy Partnerzy





last minute

Strona główna · O nas · Wczasy, wycieczki · Kraje · Przewodniki · Forum · Aktualności · Reklama · Program Partnerski · Polityka prywatności · Kontakt
 Opublikowane na stronach travel4u.pl informacje lub ceny nie stanowią oferty w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego. więcej »
Copyright © 2004-2024 Travel4u.pl. All rights reserved.