wygląda solidnie, sprawdzę niedługo na miejscu

Bylem dwa razy w Cebu i wlasnie wyieram sie tam,zeby przywitac Nowy Rok 2006 .
Musze przyznac , ze zanim wybralem sie na Filipiny czesto odwiedzalem inne (europejskie) kraje.
Podroze ksztalca -to powiedzonko nabralo znaczenia dopiero jak moglem doswiadczyc innej kultury, innej mentalnosci, innej grzecznosci, innej kuchni , innej wrazliwosci i to jokos wychodzilo zawsze na plus.Dla mnie pobyt w Cebu to jak piekny sen ktory chcialoby sie aby trwal .....

Moją opinię streszczę krutko.Podczas pobytu w Manili na urlopie przez 21 dni ile wymagane jest dla polskiego turysty zauważyłem i co było moim zaskoczeniem że Filipinczycy są bardzo uprzejmi wobec turystów,a co idzie do wyżywienia to nie narzekam bo mimo to że wyżywienie jest Azjatyckie lecz jest zbliżone o smaku Europejskim po prostu kuchnia Polska.Co do bezpieczeństwa to faktycznie należy się wystrzegać znajomości przypadkowych zwłaszcza trzeba zważać na kieszenie gdzie się trzyma zwykle pieniądze bo można je szybko stracić nawet dzieci w tej sztuce są zwinni co o nie mało mnie to spotkało,na całe szczęście że w porę się spostrzegłem.Jeśli ktoś jest zainteresowany tanim pobytem w Manili i nie chce zbyt zapłacić drogo za Hotel i są mu obojętne warunki bez TV I Radia to proponuję Hotel SANTOS na ul.MAMBINI 1540,gdzie doba za pobyt kosztuje 650 Pesso to jest 14 dolarów USA,W obecnej chwili z uwagi na spadek dolara ta suma może być wyższa lub taka sama.Jeśli chodzi o opłatę lotniskową to ta suma jest w obecnej chwili jest inna bo w Pazdzierniku 2007 roku wynosiła 750 PHP.Wszystkich zainteresowanych zapraszam na spędzenie urlopu na Filipinach.Najtańsze Linie Lotnicze to moim zdaniem to KLM cena biletu do 3 tysięcy złotych w zależności w jakim miesiącu jest odlot.To tyle co do małej Informacji o Filipinach.Przepraszam za błędy ortograficzne.
Jan Kowalski